Alkohol znacznie zwiększa liczbę śmiertelnych wypadków - pokazują badania
.
Prowadzone na całym świecie badania naukowe niezmiennie pokazują, że spożywanie alkoholu znacznie zwiększa ryzyko śmiertelnych wypadków drogowych. Ale o ile? Sprawdźcie sami.
Przejrzeliśmy dziesiątki fachowych badań z prestiżowej bazy medycznej PubMed. Wybraliśmy z nich kilka najciekawszych wyników.
W amerykańskim raporcie Jamesa Fella i Roberta Voasa opisano, iż obecność alkoholu we krwi w stężeniach 0,5-0,79‰ zwiększała ryzyko śmiertelnych wypadków drogowych w stosunku do osób trzeźwych od 7 aż do 21 razy!
Kolejne amerykańskie badanie naukowe wykazało, że obniżenie alkoholu we krwi z poziomu 1‰ do 0,8‰ w sposób istotny statystycznie prowadziło do zmniejszenia częstości wypadków drogowych aż do około 16%. W tym samych badaniu stwierdzono, iż obecność alkoholu w stężeniach 0,5-0,7‰ przyczyniało się do nawet 10-krotnego wzrostu śmiertelnych wypadków drogowych w stosunku do osób trzeźwych.
Z kolei w Japonii w 2002 roku zaobserwowano w grupie młodych osób w wieku 16-19 lat, iż obniżenie poziomu alkoholu z 0,5‰ do 0,3‰ prowadziło do redukcji wypadków samochodowych pod jego wpływem, szczególnie w porze nocnej.
W stolicy Chorwacji (Zagrzeb) w latach 2007-2016 odnotowano 163 zgony wśród motocyklistów. Aż u ponad połowy (53,8%) ofiar stężenie alkoholu we krwi przekraczało 0,5‰ (średnia wynosiła 1,91‰). Tutaj także wyszło, że najważniejszym czynnikiem zwiększającym śmiertelność wśród motocyklistów było rosnące stężenie spożytego alkoholu. Większość wypadków miała miejsce podczas weekendów, co nie jest dziwne, ale powinno skłonić nas do refleksji: piłeś, nie jedź!
Jeszcze inne amerykańskie badanie pokazuje, iż obniżenie stężenia alkoholu z 1‰ do 0,8‰ prowadziło do spadku śmiertelnych wypadków drogowych o 10,4%. W skali roku oznaczało to zmniejszenie liczby zgonów spowodowanych jazdą pod wpływem alkoholu w USA o 1 736, a łącznie w latach 1983-2014 aż o 24 868.
Powyższa wiedza, połączona z rozsądkiem i instynktem samozachowawczym, powinna stanowić czynnik prewencyjny przed wsiadaniem po alkoholu za kierownicę pojazdów. Przypomnijmy, że w Polsce prowadzenie pojazdów po spożyciu (od 0,2 do 0,5‰) stanowi wykroczenie, zaś powyżej 0,5‰ to już przestępstwo!
Warto mieć przy sobie poręczny alkomat, który w przeciwieństwie do subiektywnych wrażeń pozwoli obiektywnie udzielić odpowiedzi na pytanie, czy na pewno już można kierować. Mierzone przez alkomaty stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu bardzo dobrze odzwierciedla jego stężenie we krwi - tzw. BAC (skrót od ang. blood alcohol concentration; pol. stężenie alkoholu we krwi).
Życie jest zbyt cenne, by przegrać je przez alkohol.
Odnośniki do badań (w języku angielskim):
W tej samej kategorii
- Zuchwały złodziej ukradł alkomat z komisariatu. Przeoczył jeden szczegół
- Alkohol i kluczyki? Wykluczone!
- Surowsze kary za jazdę po spożyciu alkoholu. Sprawdź, co się zmieniło od maja 2015 roku.
- Alkomat AL 4000 w Komendzie w Bielsku Podlaskim
- Stacjonarny alkomat w Białymstoku. Każdy może się przebadać